W sobotnie południe (21 października) Liturgiczna Służba Ołtarza postawiła na sport, a dokładniej na piłkę nożną. Tak, jak na co dzień dbają o piękno i zdrowego ducha liturgii w naszej świątyni, tak dzisiaj zadbali o swoje zdrowie. Nasi ministranci postanowili rozegrać między sobą kilka meczów.

Dla wielu sobota, weekend jest dniem odpoczynku. Natomiast ministranci i lektorzy, jak się okazało, nie próżnowali. Chcąc pięknie służyć, ministranci ciągle pogłębiają swoje umiejętności i wiedzę. Czasem rezygnują z wielu rzeczy i przyjemności, aby ta posługa w naszym kościele była owocna. Potrzeba też zadbać o relacje z kolegami.

W zgodnym męskim gronie zdecydowaliśmy się rozegrać mecz piłki nożnej. Mimo dobrej znajomości rywalizacja była zacięta, ale oczywiście wszystko odbywało się zgodnie z zasadami fair-play.

 

Podobnie jak przy ołtarzu – nie brakowało zgody i harmonii, a niektórych zagrań nie powstydziliby się zawodowi piłkarze. Po ponad godzinie gry, zmęczeni, ale zadowoleni, rozeszliśmy się do naszych domów.

Dziękujemy też kolegom z sąsiedniej parafii bł. Michała Kozala, którzy zaszczycili nas swoją obecnością. Była to okazja to poznawania siebie nawzajem.